Kakao odkryli Indianie. Pili napój kakaowy, podczas obrzędów i świąt religijnych. Ziarna kakaowca przywiózł do Europy Krzysztof Kolumb. W XVII wieku Hiszpaniedodali do kakao wanilii i cukru i tak powstała namiastka czekolady znanej dziś – czekoladę bardzo długo się piło i przyrządzało jako napój. Pierwsza tabliczka powstała w 1839 roku w Niemczech z kakao, koziego mleka i cukru.
Czekolada zawiera pewną ilość substancji, które działają psychoaktywnie.
Rola pierwszoplanowa
Dobrej jakości czekoladę mam zawsze w barku. Dzięki temu mogę szybko wyczarować dobry deser – taki, który będzie smakował każdemu bez względu na okoliczności. Jaki tym razem?Suflet czekoladowy (dla 4 osób)
Składniki:- 60 g dobrej jakości ciemniej czekolady, dość grubo posiekanej
- 4 jajka
- 60 g masła
- 250 ml mleka
- 3 łyżki mąki
- 2 łyżki kakao
- Szczypta soli
- Opakowanie cukru pudru
- 2,5 łyżki drobnego cukru
Przygotowanie:
Mleko wlewam do rondelka i podgrzewam, doprowadzając prawie do wrzenia. Następnie do gorącego mleka wrzucam czekoladę i mieszam aż się rozpuści. W międzyczasie topię masło, dodaje łyżki mąki. Mieszankę gotuje na małym ogniu przez dosłownie minutę. Mieszam drewnianą łyżką. Doprowadzam do wrzenia i zdejmuje z ognia.
Odstawiam do całkowitego wystygnięcia.
Rozgrzewam piekarnik do 180 stopni. Cztery duże lub sześć małych kokilek do sufletu smaruje masłem i wstawiam do lodówki, by masło stwardniało. Smaruje jeszcze raz i każdą z foremek posypać cukrem pudrem.
Oddzielam żółtka od białek. Żółtka dodaje do wystudzonej czekolady i staram się dobrze wymieszać. Białka ubijam z solą, aż z piany formować będą się szpiczaste górki. Dodaje cukier i ubijam przez chwilę. Dodaje przesiane kakao i mieszam z pianą.
Delikatnie napełniam masa kokilki, brzegi wyrównuje nożem, zapobiega to nierównomiernemu wyrośnięciu ciasta. Na wierzch sypie cukier puder – samym środku robię palcem głęboki dołek, dzięki któremu suflet będzie sobie rósł. W taki sposób wymieszać resztę piany.
Piekę 15-20 minut, aż suflety nie urosną a na wierzchu skrystalizuje się chrupiąca skórka. Upieczony suflet polewam roztopioną ciepłą czekoladą i dekoruje miętą. Czasem kładę obok gałkę lodów waniliowych.
Uwaga! Danie to jest delikatne i niecierpliwe – serwuje się je od razu po wyjęciu z piekarnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz