Słowo deser pochodzi z francuskiego desservie – czyli czyścić stół. Jest to
potrawa jadana zazwyczaj na zakończenie głównego posiłku. Najczęściej jest
słodka. Za deser można uważać także jedzenie sera lub picie kawy.
Czym dla mnie jest deser?
Cóż. Ja deseroholik mam poprzesuwane priorytety.
Zaczynam zamawianie czegokolwiek od deseru. Znajomi są wprost zafascynowani
moim podejściem, w sumie przejęli moje upodobania i również zaczynają
przejmować moje mocno „deserowe” podejście. Kelnerki już się nie dziwią– że tak
od końca zaczynamy jedzenie.
A desery? Mogą mieć bardzo różną
formę – ciastka, lody, budyniu, kisielu, gofrów, musów, galaretek, sałatek
owocowych, chałwy, sorbetu, sufletu, puddingu, pancaksów, kompotów, pianek.
Serować te pyszności można w różnych
wersjach, na ciepło i na zimno. Na słono i na słodko.
A tak prywatnie powiem Wam jedno.
Deser to najważniejszy posiłek dnia i basta!
Dlaczego o tym pisze? Ponieważ na
całym świecie desery występują pod przeróżną postacią. Ale wszędzie są.
Deserowa filozofia zyskuje głębszych sens, jak widzicie.
Historia wszechobecnych deserów
Dawnej funkcje deserów pełniły
suszone lub świeże owoce. W krajach orientalnych do słodzenia zaczęto używać
skoku z trzciny cukrowej, w Europie miodu pobieranego od dzikich pszczół. Wtedy
pojawiła się koncepcja pierwszych deserów. Rzymianie uwielbiali jeść budynie,
kremy i naleśniki. Średniowieczni rycerze, poprzez kontakt ze światem arabskim
poznali cukier trzcinowy, sorbet i galaretki. Kakao czy wanilię odkryto i
przywieziono do Europy dopiero pod koniec XV wieku.
W późniejszych czasach ludzie używali
cukru wyłącznie przy wielkich okazjach. Jego cena była horrendalna. W miarę
rozwoju kolonii plantacje trzciny cukrowej stały się świetnym źródłem dochodu.
Dopiero pod koniec XIX wieku, gdy
wprowadzono do uprawy buraka cukrowego i rozwojem technologii obróbki – zaczęto
rozpowszechniać cukier jako wyrób dostępny powszechnie. Rozwój tej gałęzi
przemysłu nastąpił błyskawicznie i równie szybko jak rozwój cukiernictwa w
ogóle. Zaczęto od tamtej pory eksperymentować z tworzeniem deserów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz